Polecajki bibliotekarki
Przeczytaj tekst lub posłuchaj podcastu
Kiedy już gorączkowe przygotowania do świąt miną, choinka zostanie ubrana a prezenty przygotowane. Kiedy już pożyczymy sobie wesołych świąt, przełamiemy się opłatkiem, niektórzy z nas zaśpiewają lub chociaż zamruczą "Cichą noc", zjedzą kolejną porcję sałatki i czwarty kawałek ryby po grecku, wielu z nas poszukiwać zacznie rozrywki dla ducha. I tu z pomocą przychodzi książka. Książka jaką lubicie i jakiej w danym momencie potrzebujecie. Ja, w ostatnim czasie zaczytuję się w Remigiuszu Mrozie. Znów z niecierpliwością czekam na kolejny tom "Chyłki", nietuzinkowej prawniczki jeżdżącej Ikspiątką, miłośniczki Iron Maiden i Zordona - swojego partnera w rozwiązywaniu najbardziej skomplikowanych i niebezpiecznych spraw. Polecić tez mogę, nie tak dawno przeczytaną, książkę Deborah Feldman "Unorthodox". Jak porzuciłam świat ortodoksyjnych Żydów", czy "Cięcie" Savyon Liebrecht. Jest to tom opowiadań izraelskiej autorki – przedstawicielki istotnego w literaturze hebrajskiej nurtu pisania o Szoa z perspektywy „drugiego pokolenia”. Dominującym wątkiem jej utworów jest trauma zagłady, która mimo upływu czasu kładzie się cieniem na życiu społeczeństwa Izraela, będąc źródłem lęków, obsesji i udręki ocalonych, a także ich rodzin. Polecam też przeczytać sagę o Wiedźminie, Andrzeja Sapkowskiego, jeśli ktoś jeszcze nie czytał, by potem porównać ją z serialem, który użytkownicy Netflixa mogą już od jakiegoś czasu oglądać. Ja dziś wieczorem obejrzę ostatni odcinek. Powiem tylko, że netflixowy serial bardzo mi się podoba, choć niektóre postaci inaczej sobie wyobrażałam. Gra aktorów, jednak, szybko przekonała mnie do ich nowego wizerunku. Zastrzeżenia mam tylko do zbyt dojrzałej Ciri w "Krwi Elfów" i wolę naszą Annę Dymną w roli kapłanki Nenneke. Kilka rzeczy jeszcze mi się tu nie podoba, jak np. spłycony wątek rasizmu - ograniczony tylko do Elfów, ale nie będę spojlerować - obejrzyjcie sami i wyróbcie sobie własne zdanie. Wg mnie serial jest bardzo dobry choć mocno odbiega od sagi. Książkowych świąt, Kochani!
Kommentare